Do wypadku doszło w jednym z domów na poznańskim osiedlu Stare Zegrze. Chłopczyk dostał się do okna, wspinając się po kanapie przystawionej do parapetu. Dziecko spadło na drzewo wiśni, co zamortyzowało upadek i prawdopodobnie uratowało chłopcu życie. W mieszkaniu byli w tym czasie dziadkowie i matka chłopca. Ona też, w szoku, trafiła do szpitala.