Nurkowie przeszukali większą część dna rzeki w miejscu, gdzie ewentualnie mogło być ciało, ale oprócz roweru niczego w niej nie znaleziono. Niestety przy obecnych temperaturach, sięgających minus 20 stopni, poszukiwania nie są możliwe. Zamarza sprzęt, nurt rzeki jest silniejszy, a widoczność pod wodą znikoma. Na ślad ciała w takich warunkach nie mogą także trafić psy. Dlatego poszukiwania w rzece zostaną wznowione dopiero wtedy, kiedy poprawi się pogoda. Śledztwo w tej sprawie nadal prowadzą policjanci. Jednak od tygodnia nie znalazł się żaden świadek czy osoba, która mogłaby wskazać, gdzie widziano zaginionego. CZYTAJ TAKŻE: JEST PIERWSZY ŚLAD PO ZAGINIONYM CHORYM 18-LATKU WIELKOPOLSKA: POLICJA POSZUKUJE 18-LATKA POSZUKIWANIA CHOREGO 18-LATKA BEZ REZULTATU