Pierścień został skradziony w ubiegłym tygodniu z wystawy poświęconej pamięci "Prymasa tysiąclecia" w katedrze gnieźnieńskiej. Pierścień - wykonany z pozłacanego srebra, wysadzany brylantami - ozdobiony był wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej. Kard. Wyszyński otrzymał go w 1966 roku z okazji millenium chrztu Polski. Jego wartość materialną wyceniono na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Prymas w przesłanym w środę oświadczeniu wyraził swój ból po stracie pamiątki. "Pierścień ten był darem biskupów polskich, ofiarowanym mu (kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu) z okazji 1000-lecia chrztu Polski. Pierścień ten miał wartość symbolicznej pamiątki. Wierzę i mam nadzieję, że sumienie osób czy osoby, która dokonała tej kradzieży, zostanie poruszone i ten symboliczny eksponat zostanie zwrócony" - napisał metropolita gnieźnieński. Ksiądz Prymas Józef Kowalczyk przebywa aktualnie z wizytą w Rzymie w związku z corocznym zebraniem Rady Administracyjnej Fundacji Jana Pawła II. Nagrodę za pomoc w odzyskaniu pierścienia wyznaczył prezydent Gniezna Jacek Kowalski. Osoba, która przyczyni się do odzyskania cennej pamiątki, otrzyma od prezydenta złoty herb Gniezna. 5 tys. zł nagrody wyznaczył także bank z Wrześni noszący imię kardynała Wyszyńskiego. Sprawę kradzieży bada specjalna grupa śledcza powołana przez wielkopolskiego komendanta policji.