Funkcjonariuszy wezwał rektor uczelni, gdy wykład księdza prof Pawła Bortkiewicza pt. "Gender - dewastacja człowieka i rodziny?" przerwała grupa zwolenników tej teorii. Policja rozdzieliła siłą uczestniczących w zamieszaniu. Po wczorajszych wydarzeniach w izbie zatrzymań są jeszcze dwie osoby. Policja chce im przedstawić zarzuty napaści na funkcjonariuszy i zakłócenia spotkania na Uniwersytecie.