Oskarżeni to 20-letni mieszkaniec miejscowości Koziegłowy (woj. wielkopolskie) Mateusz B. i jego o cztery lata starszy kolega Rafał F. - mieszkaniec woj. warmińsko-mazurskiego. Obaj przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. W listopadzie mężczyźni zamówili kurs z Poznania do Koziegłów. Po drodze obezwładnili i udusili wiozącego ich taksówkarza. Ciało wrzucili do jeziora Stęszewskiego koło Pobiedzisk (woj. wielkopolskie). Zabrali ofierze samochód, kurtkę i 700 złotych. Obaj oskarżeni - według śledczych - zaplanowali napad i założyli, że taksówkarz może podczas niego zginąć. Za rozbój i zabójstwo grozi kara dożywotniego więzienia.