- Wszystkie dotychczasowe działania mojego zastępcy były podejmowane za moją wiedzą i z moją akceptacją. Moja ocena wiceprezydenta zasadniczo różni się od oceny Klubu Ruchu Palikota - uzasadnił swoją decyzję prezydent Janusz Pęcherz. Mariusz Chlebowski, szef kaliskiego Klubu Ruchu Palikota, powiedział, że nie może ustosunkować się do decyzji prezydenta miasta, ponieważ nie otrzymał jeszcze żadnej oficjalnej informacji w tej sprawie. We wniosku Ruchu Palikota zawarto 12 zarzutów stawianych Grodzińskiemu. Oprócz przekształceń przedszkoli, jeden z najważniejszych dotyczył likwidacji Miejskiego Ośrodka Kultury (MOK). Autorzy wniosku zarzucili Grodzińskiemu m.in. "brak woli uzgodnienia z przedstawicielami prywatyzowanych przedszkoli wizji przyszłości zarówno przedszkolaków, jak i pracowników niepedagogicznych" oraz "publiczne manifestowanie niechęci do społeczności kulturalnej i rozpowszechnianie nieprawdziwych i krzywdzących opinii o MOK". Klub Ruchu Palikota ocenił w swoim wniosku działalność Grodzińskiego "w kategorii niekompetencji i nadużywania władzy". Zarzucił mu też "ustawianie swoich ludzi na ważnych stanowiskach w mieście" oraz zignorowanie pisma ministra kultury i dziedzictwa narodowego, który sugerował rozwiązanie problemu MOK bez jego likwidacji. Zgodnie z podjętymi na początku lutego przez Radę Miejską 16 intencyjnymi uchwałami w sprawie likwidacji 16 publicznych przedszkoli w mieście rozpoczęło się formalne rozpoczęcie przekształceń. Nie przyniosły rezultatu liczne protesty rodziców dzieci i innych środowisk. Według Grodzińskiego, planowana prywatyzacja nie spowoduje obniżki wynagrodzeń nauczycieli i nie zmniejszy poziomu edukacji przedszkolnej. Przeciwnego zdania są rodzice i nauczyciele.