W tytułową rolę wcielą się Karina Skrzeszewska i Joanna Woś. Kierownikiem muzycznym jest Will Crutchfield, reżyserem Dieter Kaegi. Spektakl przygotowywany jest w koprodukcji z Teatrem Wielkim w Łodzi i Operą Śląską w Bytomiu. Jak powiedział we wtorek na konferencji prasowej Will Crutchfield, nie ma w tym nic dziwnego, że opera dopiero teraz pokazywana jest w Polsce. - Donizetti jest autorem prawie 70 oper. (...) Bardzo trudno jest do wszystkich dotrzeć i wszystkie poznać - powiedział. Maria Stuarda to opera w dwóch aktach, odwołująca się do historycznej postaci królowej Szkocji panującej w XVI wieku. Libretto opery Donizettiego skupia się wokół relacji pomiędzy tytułową bohaterką i jej kuzynką królową Elżbietą I. Premiera realizowana jest w ramach odbywającego się w teatrze "roku kobiet". Przez cały 2011 rok teatr będzie grał spektakle poświęcone kobietom i opowiadające o kobietach. Premierom każdorazowo towarzyszyć będą debaty związane z tematem dzieła. Przed sobotnią premierą w teatrze zorganizowana będzie debata "Między kobietami wojna. O wrogości i władzy w operze +Maria Stuarda+". W następnych miesiącach, m.in. premierze "Ofelii" towarzyszyć będzie debata poświęcona depresji, "Tosce" - debata poświęcona kobiecie jako sprawczyni i ofierze przemocy, zaś wraz z premierą "Śpiącej królewny" zorganizowane zostaną warsztaty z zakresu udzielania pierwszej pomocy w sytuacji zakrztuszeń dzieci i niemowląt. Warsztaty te odbędą się przy współudziale Fundacji Ewy Błaszczyk "Akogo".