Świeżo upieczeni policjanci szkolą się w ośrodku w Kiekrzu pod Poznaniem. Przyjechali z trzech województw - wielkopolskiego, zachodniopomorskiego i lubuskiego. Przez 7 tygodni, do 6 grudnia muszą zdobyć konieczne doświadczenie, potem trafią, już jako pełnoprawni policjanci, do komisariatów w swoich województwach. Dzięki takim praktykom w Poznaniu jest więcej patroli. Do tej pory mundurowym pomagała służba kandydacka. Aż 300 poborowych odrabiało wojsko w policji. W oddziałach prewencji są wolne etaty, w samej stolicy Wielkopolski brakuje 40 policjantów. Do tej pory braki kadrowe udawało się "załatać" poborowymi. Teraz ich miejsce zastąpią praktykanci. Tylko, że tych, w mieście nie będzie w najbardziej "gorącym" okresie. Od 6 grudnia do 6 stycznia nie będzie szkolenia w Kiekrzu, tym samym nie będzie dodatkowych patroli. Posłuchaj rozmowy z podinsp. Romualdem Piecuchem z wielkopolskiej policji: