Strażacy otrzymali informację o zawaleniu części dachu hali sportowej przy szkole na os. Pod Lipami we wtorek po południu. Rudzińska podała, że działania strażaków w tym miejscu zakończyły się po tym, gdy stwierdzono, że w hali w chwili zdarzenia nikogo nie było. We wtorek po południu strażacy zostali wezwani m.in. do podtopionej katedry. Doszło też podtopień w pięciu poznańskich szpitalach. W stolicy regionu zalanych, nieprzejezdnych jest wiele ulic. Z opóźnieniami kursuje publiczny transport. Więcej informacji o sytuacji burzowej znajdziesz tutaj "Dyrektorka szkoły tuż przed zawaleniem dachu hali zarządziła natychmiastową ewakuację. Dzięki temu nikt nie ucierpiał. Policjanci pilnują miejsca katastrofy. Jesteśmy w kontakcie z Prokuraturą oraz Nadzorem Budowlanym" - przekazał rzecznik poznańskiej policji Andrzej Borowiak. W Poznaniu ok. 7 tys. odbiorców jest w tej chwili pozbawionych energii elektrycznej. Mateusz Gościniak z firmy Enea Operator powiedział PAP we wtorek, że usunięcie usterek powinno nastąpić w najbliższych godzinach. Problemy z dostępem do prądu występują także lokalnie w południowej Wielkopolsce, na terenie obsługiwanym przez spółkę Energa Operator. Zalania i podtopienia w Poznaniu Jak poinformował dyżurny wielkopolskich strażaków, "do tej pory odebrano już ponad 160 zgłoszeń. Głównie dotyczą one podtopień, powalonych drzew, ale są też zerwane dachy np. w miejscowości Biskupice Zabaryczne w powiecie ostrzeszowskim". - Zgłoszenia trafiają do nas niemal cały czas, jest tego naprawdę dużo - powiedział dyżurny. Dodał, że obecnie najwięcej zgłoszeń jest z Poznania, Swarzędza i Koziegłów. Wcześniej dużą liczbę zgłoszeń odbierano także z okolic Gostynia, Ostrowa Wlkp. i Ostrzeszowa. Mateusz Gościniak z firmy Enea Operator powiedział, że w regionie na tę chwilę nie ma większych problemów z dostępem do prądu. "Natomiast w samym Poznaniu ok. 7 tys. odbiorców jest w tej chwili pozbawionych energii elektrycznej. Są to trzy niezależne awarie na średnim napięciu. W tej chwili brygady są w drodze; będziemy starali się lokalizować awarie". Problemy z dostępem do prądu występują także w południowej Wielkopolsce, na terenie obsługiwanym przez spółkę Energa Operator.