Skąd wzięła się tak duża suma? Firma wodociągowa wyliczyła, że utrzymanie jednego z prawie siedmiu tysięcy hydrantów kosztuje 30 złotych rocznie. Co więcej, jak twierdzi Aquanet, hydranty są permanentnie niszczone przez wandali. Firma już płaci miastu karę, gdy w przypadku pożaru strażacy nie mogą któregoś odkręcić. Czy miasto zapłaci za konserwację i wymianę uszkodzonych hydrantów? Stanie się tak, jeżeli niezależni, wynajęci prawnicy opowiedzą się po stronie firmy wodociągowej. Wtedy Poznań będzie pierwszym dużym miastem w Polsce, który będzie płacił za hydranty.