Organizator procederu, 39-letni poznaniak Dariusz S., i jego dwaj wspólnicy zostali zatrzymani przez policjantów Centralnego Biura Śledczego - poinformował we wtorek Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji. - Oficerowie CBŚ zajmowali się wyjaśnianiem sprawy od roku. Zdobyli informację o wyłudzeniu sporej gotówki z firm leasingowych. Kiedy zaczęli badać dokumenty i dotarli do szczegółów, ustalili, że jedna i ta sama koparko-ładowarka marki Volvo, o wartości 500 tys. złotych, została pięciokrotnie podstawiona kilku różnym firmom leasingowym do sprzedaży. Na tych transakcjach firmy, między innymi z Poznania, Warszawy i Wrocławia, straciły ponad 2,5 mln złotych - powiedział Borowiak. Podejrzani posługiwali się sfałszowanymi dokumentami wystawianymi na podstawione osoby. Żeby nie wzbudzać podejrzeń, leasing załatwiali za każdym razem w innej firmie. Raz przemalowali nawet koparkę na inny kolor i przerobili jej wygląd. Policjanci, którzy zajmują się wyjaśnianiem tej sprawy, przypuszczają, że oszukanych firm leasingowych może być więcej. Nie wykluczają również, że w oszustwo mogą być zamieszane także inne osoby. Za wyłudzenie znacznej sumy pieniędzy, udział w zorganizowanej grupie przestępczej i kierowanie tą grupa grozi kara do 10 lat więzienia.