- Na cmentarzach na Miłostowie i Junikowie jest 2500 drzew, które są przeznaczone do wycinki - mówi Maciej Dźwig z Usług Komunalnych. Zaznaczył, że w sytuacji, w której dojdzie do silnych porywów wiatru, do 120 kilometrów na godzinę, cmentarze ze względów bezpieczeństwa zostaną tymczasowo zamknięte. Część drzew uschła. Zarządzający cmentarzem Maciej Dźwig mówi, że będą one wycięte, ale potrzebne są zezwolenia i pieniądze.Służby zarządzania kryzysowego spodziewają się najsilniejszego wiatru w Poznaniu w nocy z niedzieli na poniedziałek.