Oprócz diet będą dostawać ryczałt, czyli zwrot pieniędzy za poniesione wydatki - rachunki telefoniczne i transport. Standardowy ryczałt wyniesie 200 złotych na rękę. Radny, który pracuje w stałej komisji odbierze w kasie 250 złotych, a jeśli pracuje w trzech komisjach, aż 350 złotych. Takie praktyki mogą oburzać, zastanawiać i prowokować do stawiania pytań: Z Dariuszem Lipińskim, przewodniczącym poznańskiej Rady Miasta, który sygnował swoim nazwiskiem ryczałtowy pomysł, rozmawiała reporterka RMF FM Dorota Wiśniewska.