- To już ostatni dzień tej wystawy, a zdjęcia są ciekawe. Generalnie Noc muzeów to dobry pomysł, bo w sobotę wieczorem zazwyczaj można tylko pójść do kina lub na piwo, a dziś można obejrzeć fajne rzeczy - powiedziała w sobotę Karolina studentka z Poznania. Według organizatorów wystawę World Press Photo 12 w sobotę obejrzało ponad tysiąc osób, wcześniej stojąc w kilkudziesięciometrowych kolejkach. Tradycyjnie duże zainteresowanie towarzyszyło też wystawom w Muzeum Narodowym, gdzie można było zobaczyć po kilkumiesięcznej przerwie konserwacyjnej pochodzącą z ok. 1290 roku, rzeźbę "Salomea Głogowska". W Muzeum Etnograficznym poza warsztatami m.in. tkackimi, biżuterii można było posłuchać koncertu folkowej grupy Sharena, wykonującej muzykę bałkańską. Biblioteka PTPN zaprezentowała wybór ok. 150 ilustrowanych inkunabułów i starych druków, oraz współczesnych książek, które podejmują temat szeroko pojętej ezoteryki. Muzułmańskie Centrum Kulturalno-Oświatowe zorganizowało wykład o kaligrafii arabskiej, a w Muzeum Archidiecezjalne pokazano wystawę "Ładne książki - wystawa książek ilustracji dla dzieci". Do większości biorących udział w wydarzeniu instytucji można było dojechać specjalną linią tramwajową M obsługiwaną przez zabytkowe wagony, lub zabytkowym autobusem Ikarus. Współorganizator imprezy, Muzeum Narodowe w Poznaniu, jako pierwsze w Polsce wystąpiło z inicjatywą otwarcia dla publiczności ekspozycji muzealnych o nietypowej porze.