Na szczątki żołnierzy natrafiono podczas prac budowlanych przy ul. Wyspiańskiego w Poznaniu, w wykopie liniowym pod instalacje gazową. Po tym odkryciu, w miejscu znalezienia szczątków, prowadzone były prace rozpoznawcze z udziałem przedstawicieli poznańskiej policji, prokuratury i medycyny sądowej. "Wstępnie udało się potwierdzić, że tym w miejscu znajduje się masowy grób żołnierzy niemieckich z 1945 roku" - powiedział PAP Tomasz Czabański, prezes stowarzyszenia "Pomost", działającego na rzecz polsko-niemieckiego pojednania i zajmującego się m.in. dokumentowaniem wojennej historii polsko-niemieckiego pogranicza. Jak podkreślił, o tym, że znalezione szczątki należały do żołnierzy niemieckich, mogą świadczyć m.in. fragmenty uzbrojenia i nieśmiertelniki. "Walki w Poznaniu trwały między 25 stycznia 1945 roku, a zakończyły się 23 lutego 1945 roku. Po zakończeniu walk, przy oczyszczaniu ulic, tych żołnierzy zapewne pochowano" - zaznaczył. Jak dodał, "na tę chwilę odnalezionych zostało ok. 30 szczątków żołnierzy, ale do tej pory ekshumowane zostały szczątki z jednej trzeciej grobu. Przypuszczamy, że w tym miejscu mogło zostać pochowanych do 90 czy nawet do 100 żołnierzy". Czabański zapowiedział, że prace w tym miejscu będą kontynuowane najprawdopodobniej wiosną, po uzyskaniu wszelkich niezbędnych zezwoleń.