Wszczepienie urządzenia to dopiero początek długiej drogi. Pacjenci muszą przejść rehabilitację. Ci, którzy dzięki wszczepieniu implantu ślimakowego mogą powiedzieć: "teraz słyszę", nie wiedzą, że zanim zrozumieją dźwięki, nauczą się je nazywać, czeka wiele lat ćwiczeń. Najwięcej przeszkód przed dzieci, które urodziły się głuche. Jak im wytłumaczyć, że to, co właśnie słyszą, jest na przykład odgłosem radia? W rozumieniu nowego, pełnego dźwięków świata pomagają małym pacjentom pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Laryngologicznej w Poznaniu. Odwiedziła go reporterka RMF Dorota Wiśniewska: