25 grudnia autobusy nie jeżdżą, bo jak usłyszeliśmy, PKS-owi się to nie opłaca. Zainteresowanie było znikome i nie było uzasadnienia, by autobusy jeździły puste - usłyszeliśmy w kierownictwie firmy. Podobna sytuacja jest we Wrocławiu. Tam z dworca wyjadą dziś tylko autobusy dalekobieżne. W Krakowie i w Warszawie nie ma takich problemów i autobusy PKS kursują.