Według nieoficjalnych informacji, w budynku zabarykadował się mężczyzna. Policja nie potwierdza tych doniesień, nie chce też na razie informować o szczegółach zdarzenia. Część ulic w okolicy jest zamknięta dla ruchu. Ewakuowani zostali mieszkańcy budynku. Jak poinformował wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski, jeszcze w piątek Centrum Zarządzania Kryzysowego podstawiło dla nich autobus MPK. "Część osób udała się do swoich bliskich. Następnie osoby przebywające w autobusie zostały przewiezione na komisariat policji, a później - po godz. 6 rano - do salki w kościele pw. Najświętszej Bogurodzicy Maryi, gdzie dzięki uprzejmości proboszcza mogli coś zjeść. Obecnie wszyscy ewakuowani są bezpieczni i przebywają u rodzin i bliskich" - poinformował. Policjanci zamknęli dla samochodów ul. Inflancką na odcinku od ul. Pawiej do ul. Piłsudskiego. Inaczej jeżdżą też autobusy. Rafał Pogrzebny