Jednym z najciekawszych takich miejsc są Witaszyce, gdzie istnieje jedyne w Polsce prywatne Muzeum Wojen Napoleońskich. Zgromadzono tam kolekcję ponad 10 tysięcy figurek żołnierzy wszystkich walczących wtedy stron. Są także dwie dioramy prezentujące bitwy pod Raszynem i Waterloo. Równie ciekawą, bo owianą legendami, z pewnością wyda się turystom bazylika na Świętej Górze, gdzie w 1806 r. przebywał Hieronim Bonaparte, brat Napoleona. - Według pewnych źródeł, istniały plany porwania Napoleona podczas jego pobytu w Wielkopolsce i "podstawienie" w jego miejsce sobowtóra - księdza Stefana Błażewskiego z klasztoru filipinów - poinformowała Sabina Doga z kancelarii starosty jarocińskiego. Na szlaku znalazły się również takie miejscowości jak Lafajetowo (nazwa pochodząca od uczestnika kampanii napoleońskiej Marie Josepha de La Fayette), zamek Sułkowskich w Rydzynie (Sułkowski był adiutantem Napoleona) i pałac w Turwi, należący do osobistego adiutanta Napoleona - generała Dezyderego Chłapowskiego. Jest także stary dwór w Jarosławcu, w którym w 1812 r. gościł Napoleon oraz cmentarz żołnierzy napoleońskich w Bachorzewie. Kilka miejsc związanych jest z zasłużonymi rodami, które wpisały się w tradycje napoleońskie, m.in. Gorzeńskimi, Chłapowskimi, Radolińskimi, Szczanieckimi, Jaraczewskimi. Realizacja projektu rozpocznie się na początku stycznia przyszłego roku. Realizację przedsięwzięcia pn. "Z Napoleonem do Wielkopolski" UE dofinansowała kwotą ponad 1,2 mln zł. Liderem tego projektu jest powiat jarociński. - To 85 proc. wartości projektu. Pozostałe pieniądze (216 tys. zł) wyłożą samorządy powiatów jarocińskiego, gostyńskiego, kościańskiego, leszczyńskiego, średzkiego i śremskiego. W maju tego roku podpisały one porozumienie o partnerstwie w realizacji tego projektu - poinformowała Doga.