Przy ul. Krętej jeden z funkcjonariuszy dając wyraźny znak do kontroli, zamierzał zatrzymać kierującego samochodem. Kierowca zwolnił, a następnie przyspieszył. Policjanci natychmiast podjęli pościg i poinformowali o sytuacji inne załogi pełniące służbę. Mimo używania przez funkcjonariuszy "wariatów" i syren dźwiękowych, kierujący samochodem dalej uciekał. Przy ul. Armii Poznań, kierowca Mazdy przy próbie zatrzymania uderzył samochodem w policyjny radiowóz. W tej sytuacji jeden z funkcjonariuszy zdecydował się na oddanie dwóch strzałów ostrzegawczych. Jednak pościg trwał dalej... Uciekinier ani przez chwilę nie zareagował na wyraźne znaki wzywające go do zatrzymywania. Po chwili, kiedy ścigający go funkcjonariusze zbliżyli się radiowozem do Mazdy, mężczyzna kolejny raz uderzył w policyjne auto, usiłując zepchnąć funkcjonariuszy na pobliską wysepkę. Kolejny raz padły strzały ostrzegawcze. Policjanci zatrzymali Mariusza O. przy ul. Opolskiej. Od 32-latka funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że mężczyzna miał ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Oprócz tego policjanci ustalili, że Mariusz O. od kwietnia 2006 roku, na okres dwóch lat, na podstawie wyroku wydanego przez poznański sąd miał zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Czynności trwają. Sprawą zajmuje się poznańska sekcja ruchu drogowego.