23 marca mężczyzna, któremu komornik chciał zająć samochód, oblał benzyną i podpalił dwóch policjantów asystujących egzekutorowi. Jeden z funkcjonariuszy trafił do Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego w Poznaniu. Według lekarzy, stan zdrowia pacjenta szybko się poprawia. - Policjant szybko wraca do zdrowia, nie będzie potrzeby przeszczepu skóry na twarzy i rękach, nasi lekarze przeszczepią tylko skórę na klatce piersiowej - powiedział Rusek. Zabieg zostanie wykonany w czwartek. 47-letni mężczyzna, który napadł na policjantów, został aresztowany na trzy miesiące; usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Aresztowany jest bezrobotny, ma wiele długów, posiada jedynie wartego 3,5 tys. zł poloneza i przyczepkę. Ich zajęcia domagał się sąsiad, któremu mężczyzna miał wypłacić nawiązkę, orzeczoną wcześniej przez sąd.