Sobotnim przeciwnikiem leszczynian będzie drużyna zamykająca ligową tabelę - Tulisia Tuliszków. To podobnie jak Polonia beniaminek rozgrywek, któremu jesienią nie wiodło się jednak najlepiej. Do tej pory Tulisia zdobyła 10 punktów, z czego ostatnie trzy w minioną sobotę na własnym boisku z Centrą Ostrów Wielkopolski, po zwycięstwie 3:0. Była to spora niespodzianka wiosennej inauguracji. Zespół trenera Jerzego Radojewskiego musi się mieć na baczności, bo jak widać przeciwnik jeszcze nie złożył broni i zamierza walczyć i bronić się przed spadkiem z ligi. Gospodarze z kolei pałają rządzą rewanżu. Jesienią Polonia nieoczekiwanie przegrała wyjazdowe spotkanie z Tulisią 1:2. By myśleć o awansie i wymarzonej ,,trójce" takie spotkanie jak to leszczynianie muszą bezwzględnie wygrać. Mecz obu zespołów rozpocznie się w sobotnie popołudnie. Początek tej potyczki o godzinie 15.00 na boisku przy ulicy Strzeleckiej. Grać będą także nasze pozostałe zespoły (również w sobotę). Sparta Miejska Górka podejmować będzie na własnym boisku SKP Słupca (16.00), a Dąbroczanka Pępowo szukać będzie pierwszych punktów wiosną z Astrą Krotoszyn (15.00). Wyjazdowe pojedynki czekają Koronę Piaski, która wybiera się na mecz do Koźmina (15.00) oraz Piasta Kobylin, którego czeka ciężka przeprawa w Czarnymlesie z wiceliderem - Doktorem (15.00). andre