Funkcjonariusz przyszedł do pracy o 6.00 rano w piątek. Pół godziny po objęciu służby wyszedł do szatni. Tam strzelił sobie w głowę - poinformował aspirant sztabowy Andrzej Dolata, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu. Nieznane są w tej chwili przyczyny decyzji policjanta. Mężczyzna nie pozostawił listu pożegnalnego. W policji pracował od 3,5 roku. Tydzień temu awansował na stopień sierżanta.