- Policjanci CBŚ sprawdzali informacje o działającej w Poznaniu grupie przestępczej. Informacje wskazywały na to, że w stolicy wielkopolski działa grupa przestępcza zajmująca się handlem narkotykami, bronią, wprowadzaniem do obiegu fałszywych banknotów Euro. Grupa zajmowała się także legalizacją kradzionych samochodów - powiedział Borowiak. Wśród zatrzymanych znajdują się postaci znane z poznańskiego półświatka, uchodzące za szefów gangu. - To między innymi Krzysztof K. zwany królem poznańskiego dworca, Carlos - wchodzący w skład najbardziej agresywnej bojówki pseudokibiców zwanej "zblokowani". Zatrzymano także mężczyznę o pseudonimie "Jachu", który w grupie odpowiadał za narkotyki i broń - powiedział Borowiak. W ręce oficerów CBŚ wpadli także "Izi" oraz "Dembol" kojarzeni z rozbitą wcześniej przez policję grupą "Drewniaka". Obaj byli już karani za sprawy narkotykowe, a obecnie czekają na wyrok za przestępstwa popełnione wspólnie z "Drewniakiem". Funkcjonariusze CBŚ podczas przeszukania domów i różnych innych miejsc zajmowanych przez podejrzanych zabezpieczyli 25 luksusowych kradzionych samochodów (bmw, porsche), ale również 1,5 kg amfetaminy, 5 szt. broni (pistolety, strzelba), ponad 1000 szt. amunicji. Wartość odzyskanych aut szacowana jest na 5 mln złotych. W głównej "dziupli" urządzonej w wynajmowanych obiektach w miejscowości leżącej nieopodal Obornik zabezpieczono aż sześć aut marki BMW niedawno skradzionych w Niemczech i Polsce. W akcji zatrzymania brało udział kilkudziesięciu policjantów grup realizacyjnych Centralnego Biura Śledczego, Biura Operacji Antyterrorystycznych, pododdziałów antyterrorystycznych z Łodzi i Bydgoszczy oraz funkcjonariusze operacyjni Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Prokuratura postawiła zatrzymanym zarzuty i wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowania zatrzymanych. Za wprowadzanie do obiegu fałszywych pieniędzy grozi kara 10 lat więzienia. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i kierowanie nią grozi nawet 8 lat więzienia.