Od pewnego czasu mężczyzna pojawiał się w jednym z poznańskich szpitali i ofiarowywał pacjentkom pigułki wczesnoporonne. Fałszywego lekarza, ubranego w lekarski kitel, ze stetoskopem na szyi, zauważył pracownik ochrony szpitala. Mężczyzna uciekł, gdy zorientował się, że ochrona chce go zatrzymać. Policja ustaliła personalia podejrzewanego i następnego dnia zatrzymała go w Skwierzynie (Lubuskie). Zatrzymano także jego wspólnika, 60-letniego bezrobotnego, który na portalach internetowych zamieszczał ofertę środków farmakologicznych o podobnym działaniu jak pigułki wczesnoporonne. Postawiono mu zarzut nielegalnego wprowadzenia leków do obrotu. - Podejrzewa się, że mężczyźni mogli prowadzić "lekarską" działalność od 2007 roku. Działali prawdopodobnie w Poznaniu, w północnej Wielkopolsce i na Pomorzu - powiedział Paszkiewicz. Policjanci ustalają teraz listę "klientów" obu mężczyzn, którym proponowane były środki farmakologiczne. Fałszywemu lekarzowi zarzuty zostaną postawione w najbliższych dniach.