Marsz Równości jest elementem odbywających się rokrocznie w Poznaniu Dni Równości i Tolerancji. Przed rokiem wzięło w nim udział ok. 300-350 osób. W tym roku została zgłoszona także kontrmanifestacja. Jej uczestnicy zwołują się m.in. przez internetowe fora kibiców Lecha Poznań. Oba zgromadzenia rozpoczną się w sobotę po południu w okolicy poznańskiej Opery. Jak poinformował w czwartek Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, funkcjonariusze w przypadku naruszenia prawa będą zdecydowanie interweniować. Zachowanie uczestników zgromadzeń i działania policji mają obserwować zaproszeni przez szefa wielkopolskiej policji przedstawiciele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich. - W przypadku próby zakłócenia legalnych zgromadzeń zostaną podjęte interwencje wobec osób nie podporządkowujących się przepisom prawa. Za udaremnienie zgodnego z prawem zgromadzenia grozi kara do 2 lat więzienia. Wobec osób zatrzymanych za popełnione przestępstwa i wykroczenia policja skieruje do sądu wnioski w trybie przyspieszonym - powiedział Borowiak. Rzecznik poinformował, że dla bezpieczeństwa zgromadzonych, jak i postronnych obserwatorów całość wydarzenia będzie rejestrowana za pomocą systemu monitoringu wizyjnego. W ramach tegorocznych Dni Równości i Tolerancji zaplanowano prelekcje, spotkania, wystawy a także m.in. przegląd filmów LGBT, otwarty pokaz "Jak zostać Drag King i Drag Queen" i I poznański turniej kobiecej piłki nożnej. Cykl imprez potrwa do poniedziałku. Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Dni Równości i Tolerancji.