Do wypadku doszło około godziny 4 rano. 37-letnia poznanianka kierująca fordem ka postanowiła nie czekać, aż otworzą się szlabany na przejeździe kolejowym na linii Poznań - Szczecin na poznańskiej Woli. Ominęła stojącą przed przejazdem ciężarówkę, podniosła zaporę i wjechała na tory. - Do przejazdu zbliżał się pociąg, który mimo hamowania uderzył w stojący na torach samochód. Lekko ranna kobieta trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że ma około 1,1 promila alkoholu we krwi - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Przerwa w ruchu kolejowym na tej trasie trwała trzy godziny. Pasażerów pociągu Terespol - Świnoujście, spieszących się na promy w Świnoujściu odwieziono tam specjalnym składem.