Miłośnicy parowej kolei odwiedzili z tej okazji to ostatnie miejsce na świecie, gdzie parowozy obsługują codziennie rozkładowe pociągi. Najstarsze zaprezentowane maszyny pochodziły z lat 20. i 30. XX wieku i wszystkie były w pełni sprawne. W około 20-tysięcznym tłumie widzów byli miłośnicy parowozów i kolei ze wszystkich kontynentów. - Nie wystarczy jednak zdobyć sam parowóz, by poczuć klimat dawnej kolei. W Wolsztynie autentyczne jest całe otoczenie: parowozownia i warsztaty wraz z przedwojennym wyposażeniem, nastawnie i sygnalizacja, tradycyjne metody obrządzania i konserwacji maszyn - to wszystko razem daje dopiero wyobrażenie, jaka była kolej w swym najbardziej malowniczym okresie istnienia - powiedział Ireneusz Wasilewski z oddziału spółki PKP Cargo w Poznaniu, która utrzymuje wolsztyńską parowozownię. W sobotniej paradzie wzięło udział 16 parowozów, w tym sześć zagranicznych. Każda z lokomotyw pokazała się w jeździe indywidualnej oraz parami po torach wolsztyńskiej stacji, a w finale wszystkie parowozy przejechały w obłokach pary, zestawione w dwa składy. Oprócz parady parowozów organizatorzy przygotowali w tym roku m.in. pokazy sprawności Straży Ochrony Kolei, widowisko "Światło, para i dźwięk", a także występy artystyczne. Miłośnicy kolei będą mogli odbyć przejażdżkę na trasie Wolsztyn - Nowawieś Mochy i Wolsztyn - Stefanowo specjalnie uruchomionymi pociągami dodatkowymi (ogólnodostępnymi), zestawionymi z parowozu oraz odrestaurowanych wagonów historycznych z lat dwudziestych i trzydziestych. Wolsztyńska parowozownia, utrzymywana od kilku lat przez PKP Cargo, jest ostatnim czynnym tego typu obiektem na świecie. Tutejsze lokomotywy prowadzą rozkładowy ruch pasażerski na trasach Wolsztyn-Poznań i Wolsztyn-Leszno oraz ruch towarowy w okolicy Wolsztyna. Parowozownia została zbudowana w 1907 roku na terenie 3 tys. m kw. Ma obrotnicę pruskiej konstrukcji Wischer-Stargard z 1907 roku oraz zabytkową wieżę wodną z pojemnikiem o pojemności 100 m sześc., z której w wodę zaopatrywane są parowozy. Najstarszy znajdujący się w Wolsztynie parowóz Ok1, o nr 359, wyprodukowany został w 1917 roku i nadal jest sprawny. Dumą wolsztyńskich kolejarzy jest jednak "Piękna Helena", polski parowóz Pm36-2, zbudowany przed wojną do prowadzenia lekkich pociągów ekspresowych i rozwijający prędkość do 130 km/h. Ogółem w wolsztyńskiej parowozowni znajduje się około 30 parowozów z 15 różnych serii, z których osiem jest czynnych.