Jak poinformował w sobotę rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt, zderzenie miało miejsce kilka kilometrów na zachód od miasta, w okolicy Jeziora Bagiennego i Jeziora Jeleniowego. - Piloci obu maszyn opuścili je ze spadochronami jeszcze przed upadkiem szybowców na ziemię. Ze względu na to, że zgłoszenie dotyczyło zderzenia w okolicy jezior, zadysponowano specjalistyczną grupę wodno-nurkową. Na szczęście, obaj piloci szybko się odnaleźli - powiedział Brandt. Rzecznik dodał, że piloci są pod opieką lekarską. Trwa poszukiwanie rozbitych szybowców.