Informację taką przekazała we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus. - Prokuratura w Grodzisku Wielkopolskim przesłała grodziskiej policji materiały zgromadzone w tej sprawie, m.in. protokół przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie złożony przez wojewodę wielkopolskiego i pismo z Komitetu Ochrony Praw Dziecka. Poleciła wszcząć postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa polegającego na znęcaniu się - powiedziała Mazur-Prus. Prokuratura sprawdzała doniesienia o biciu i zastraszaniu podopiecznych Domu Matki i Dziecka "Betlejemka" w Rostarzewie po ubiegłotygodniowych doniesieniach prasowych. Jak napisała gazeta "Polska Głos Wielkopolski", w placówce dochodziło m.in. do bicia dzieci a także zabierania starszym kobietom pieniędzy i wartościowych prezentów od rodzin. Prezes fundacji prowadzącej ochronkę, Wojciech Michnikowski zapewnił, że informacje w artykule są nieprawdziwe. Ogólnospołeczna Fundacja dla Dzieci Bezdomnych "Betlejemka" powstała, by nieść pomoc bezdomnym, matkom ciężarnym, kobietom i dzieciom w kryzysie, kobietom samotnym. Fundację wspiera wiele firm. W placówce w Rostarzewie może przebywać jednorazowo ok. 40 osób. Za znęcanie się psychiczne lub fizyczne grozi kara do 5 lat więzienia, a w szczególnych przypadkach nawet do 10 lub 12 lat.