Młody Australijczyk podczas próbnych jazd doznał kontuzji ręki. Kontuzja zawodnika Unii przydarzyła się wtedy, gdy na tor wyjechał wraz z Adamem Kajochem i Adrianem Gomólskim. Przyczyną upadku Batchelora był zerwany łańcuch jednego z Polaków. Kolizji nie udało się uniknąć. Finalista tegorocznych indywidualnych mistrzostw świata juniorów został odwieziony do leszczyńskiego szpitala, gdzie prześwietlono obolałą rękę. Przerwa w startach Batchelora potrwa minimum dwa tygodnie. Stwierdzono bowiem pęknięcie kości promieniowej. Zawodnik ma założony opatrunek usztywniający. Dalsze leczenie przewidziane jest w klinice zajmującej się podobnymi przypadkami w Londynie. Jedno jest pewne. Trenerowi Czernickiemu ubył zawodnik na najbliższy piątkowy, bardzo ważny mecz ligowy w Toruniu. andre