Jak poinformowała we wtorek Anna Furmanowska z biura prasowego poznańskiej policji, do zdarzenia doszło w poniedziałek w jednym z tramwajów. - Do wagonu wsiadła trójka kontrolerów. Kiedy jeden z nich zapytał o bilet jadącą z małym dzieckiem 26-latkę, ta zaczęła gorączkowo szukać go w torebce twierdząc, że z pewnością ma odbity bilet - powiedziała Furmanowska. Kiedy poszukiwania nie przyniosły rezultatu, kontroler chciał wypisać pasażerce mandat. Ta nie chciała podać swoich danych osobowych i próbowała wysiąść z pojazdu. Kiedy drogę zagrodził jej drugi z kontrolerów, kobieta uderzyła go w głowę i silnie ugryzła w ramię. Agresywna pasażerka została przewieziona na komisariat gdzie ją przesłuchano. Za atak na kontrolera grożą jej dwa lata więzienia. Sprawę bada prokuratura. Jak twierdzi policja, rana kąsana kontrolera nie jest groźna. Kara za przejazd bez ważnego biletu poznańskimi środkami komunikacji wynosi 200 złotych.