W sobotę jest duża szansa na ósme zwycięstwo. Do Leszna zawita bowiem przedostatni zespół tabeli: Pogoń Oleśnica. Do tej pory drużyna z Dolnego Śląska wygrała tylko raz, a w siedmiu pozostałych spotkaniach schodziła z parkietu pokonana. Bilans ma więc dokładnie odwrotny od gospodarzy tego meczu. Tabela przemawia za miejscowymi, ale nie tylko, bo także historia spotkań obu drużyn zdecydowanie jest na korzyść Arotu-Astromal, który z tym rywalem jeszcze nigdy nie stracił punktów. Umiejętności też są po stronie młodej drużyny z Wielkopolski. - Nie będziemy nikogo lekceważyć. Także do najbliższego rywala podejdziemy skoncentrowani i z wolą zwycięstwa - powiedział Ryszard Kmiecik, trener Arotu-Astromal Leszno. W takim pojedynku jak to najbliższe szkoleniowiec z Leszna będzie mógł z całą pewnością sprawdzić przydatność do gry nie tylko tych, którzy z reguły wychodzą w wyjściowym składzie, ale przede wszystkim zmienników. Mecz obu drużyn rozegrany zostanie w leszczyńskiej Trzynastce w sobotę, 22 listopada o godzinie 18.00. andre