Jak poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak, mężczyzna poświadczał w wystawianych dokumentach nieprawdę o liczbie uczniów. -Zawyżał ich liczbę i w ten sposób wyłudził w starostwie powiatowym dotacje w kwocie około 67 tys. złotych - podał prokurator. Według niego, oskarżony otrzymywał dotacje miesięczne ustalane według liczby uczniów. Nieprawidłowości wykryto podczas kontroli prowadzonej przez przedstawicieli kuratorium oświaty i miejscowego starostwa. W trakcie śledztwa przesłuchano ponad 300 osób, w większości słuchaczy szkoły prowadzonej przez oskarżonego. Mężczyźnie zarzucono poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz wyłudzenie dotacji.