Do sądu w Krotoszynie został skierowany akt oskarżenia w tej sprawie - poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp., Janusz Walczak. Dodał, że mężczyzna przebywa od początku października w areszcie. Według niego, podejrzany podając się niekiedy za kobietę, albo chłopca, doprowadzał dziewczynki do obnażania się przed kamerą internetową, z której obraz utrwalał na swoim komputerze. - Później doprowadzał pokrzywdzone do podobnych zachowań o charakterze seksualnym, grożąc rozpowszechnieniem ich zdjęć w internecie - powiedział Walczak. Mężczyźnie zarzucono dodatkowo posiadanie plików z "danymi o treści pornograficznej z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia" oraz posiadanie w swoim komputerze nielegalnie pozyskanych programów - powiedział prokurator. Dodał, że w kilku przypadkach nie udało się prokuraturze ustalić danych innych pokrzywdzonych. - Zebrane materiały wskazywały, że pokrzywdzonych może być ponad 50 dziewczynek - powiedział. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak zgłosił ją prokuraturze ojciec jednej z wykorzystanych dziewczynek.