"Henryk VI na łowach" to na pozór taka sobie historyjka napisana przez Wojciecha Bogusławskiego o tym, jak to król Henryk zabłądził w lesie, musiał szukać gościny wśród swoich poddanych, a że nie powiedział im, kim jest, to dowiedział się całkiem sporo o życiu prostych ludzi, czego trudno się dowiedzieć, kiedy się oficjalnie występuje jako król i które warto wiedzieć, jeśli się jest panującym. Ale zaletą tej historii jest to, że od dwustu lat zawsze udaje się przypadki owego króla odnieść do aktualnego układu politycznego naszego kraju, a że jest to komedia, to często ten układ był pokazywany niekoniecznie na poważnie, a to już nie wszystkim rządzącym politykom bez względu na epokę się podoba. I pewnie dlatego mimo dwustu lat historii dość rzadko można było znaleźć ten spektakl w repertuarach teatrów operowych? Kolejnym powodem, dla którego warto go obejrzeć jest fakt, że reżyserem przedstawienia jest Krzysztof Kolberger. Tę historię, jak sam mówił, postanowił przedstawić po swojemu z dużym naciskiem na aktualność spektaklu - ale nie chciał zdradzić szczegółów dziennikarzom na przedpremierowej konferencji prasowej. - To są smaczki, które będą miały największą wartość, jeśli widz je sam wyłapie - powiedział enigmatycznie. - Proszę pamiętać, że jest to rodzaj bajki politycznej i od widza zależy, co z tego wyniesie? Twórcy dzieła starali się znaleźć punkty wspólne między współczesnym widzeniem tej historii, epoką, w której się ona dzieje i tą, w której ją Bogusławski napisał, bo i te czasy mają duże znaczenie dla zrozumienia treści "Henryka VI na łowach". - Dzieło powstawało przecież w czasie Targowicy, a Bogusławski chciał wybielić króla, pokazując, że on był dobry, tylko jego otoczenie miało na niego zły wpływ - wyjaśniał reżyser. - My naszego króla nie będziemy oszczędzali, choć oczywiście nazwisk nie będziemy zdradzać? Premiera "Henryka VI na łowach" będzie miała miejsce 30 grudnia, spektakl będzie można obejrzeć także 6 i 15 stycznia. Kierownictwo muzyczne Maciej Wieloch Reżyseria Krzysztof Kolberger Dekoracje Marcel Sławiński Kostiumy Krzysztof Łoszewski OBSADA Henryk VI Stanisław Kierner, Jerzy Mechliński, Rafał Songan Milord Rydyng Dymitr Fomenko, Piotr Friebe Lurwell Karol Bochański, Tomasz Jedz, Marek Szymański Ferdynand Kokl Wiesław Bednarek, Andrzej Ogórkiewicz Małgorzata Urszula Jankowiak, Jolanta Podlewska Ryszard Tomasz Mazur, Jaromir Trafankowski Robert Marian Kępczyński, Piotr Miciński, Bartosz Urbanowicz Betsy Monika Mych, Natalia Puczniewska I minister Janusz Temnicki, Wiesław Bednarek Reporter Andrzej Bułło, Krzysztof Szaniecki Gajowy I Bartłomiej Szczeszek, Michał Gumienny Gajowy II Mariusz Otto, Patryk Rymanowski Milord I Tomasz Raczkiewicz, Maciej Marcinkiewicz Milord II Krzysztof Szaniecki, Piotr Bróździak Milord III Paweł Myszkowski, Lech Algusiewicz