Od pewnego czasu kierownictwo stacji paliw notowało straty. Na stacji kradziono papierosy, dlatego podjęto decyzję o przeliczaniu towaru po każdej zakończonej zmianie. W minioną sobotę pracownicy kończący pracę stwierdzili brak znacznej ilości papierosów. Podjęto decyzję o przeszukaniu torby jednego z ochroniarzy. Okazało się, że Tomasz M. ukradł 11 sztang papierosów i kamizelkę odblaskową. O całym zajściu natychmiast została powiadomiona policja. Po kilku minutach na miejscu pojawili się funkcjonariusze, którzy zatrzymali sprawcę. Kierownictwo stacji straty oszacowało na ponad tysiąc złotych. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do czterech podobnych popełnionych przez niego przestępstw w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca. Zatrzymanemu za kradzież grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.