Jak powiedział INTERIA.PL Wojciech Laskowski, rzecznik nowotomyskiej policji, noworodek to dziewczynka, waży nieco ponad jeden kilogram - wszystko wskazuje na to, że przyszła na świat w ciągu ostatniej doby. - Zbieramy informacje o kobietach, które były w ciąży. Nasze działania koncentrują się w okolicy miejsca zdarzenia: Borui Kościelnej i Nowego Tomyśla - powiedział rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Ważące 1,2 kg dziecko nieznana osoba zostawiła w piwnicy domu jednorodzinnego. Płaczącą dziewczynkę odnalazła właścicielka domu. Noworodek był owinięty ręcznikami i włożony do torby.