Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, mieszczący się w pałacu w Konarzewie (gmina Zduny, powiat krotoszyński), w ostatnim czasie odnotował duży sukces, pozyskując 631 tys. zł z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu (w ramach unijnego programu Kapitał Ludzki) na przeprowadzenie warsztatów malarskich nad morzem i w górach, zajęć kulinarnych i szkolenia turystyczno-krajoznawczego oraz ćwiczeń z technik teatralnych. Po odwołaniu ponad 1 mln zł - Napisaliśmy odwołanie, gdyż nie uwzględniono pieniędzy na hipoterapię. W uzasadnieniu podkreśliliśmy, że hipoterapia jest naszemu ośrodkowi niezbędna do rehabilitacji i rozwoju emocjonalnego dzieci z niepełnosprawnością intelektualną - mówi Daria Nowacka, dyrektorka SOS-W. Po pozytywnym rozstrzygnięciu odwołania łączna wartość dofinansowania może wzrosnąć aż do 1 mln 100 złotych. A szanse są duże, ponieważ ośrodek posiada konia, tereny rekreacyjne przy pałacu, przeszkolonego nauczyciela i nauczycielkę po studium hodowli koni oraz pomoc hodującą konie. - Brakuje nam tylko specjalnego namiotu, aby można było prowadzić zajęcia również jesienią i zimą - wyjaśnia dyrektorka. Hipoterapia polega nie tylko na jeździe konnej. Jak mówią specjalistki z konarzewskiego ośrodka już samo poznanie konia, obcowanie z tym zwierzęciem czy opiekowanie się nim działa terapeutycznie. Nieliczne klasy Ośrodek prowadzi szkołę podstawową, gimnazjum i szkołę przysposabiającą do pracy (np. w klasie gospodarstwa domowego wychowankowie uczą się gotować i sprzątać) oraz dodatkowo internet dla dziewcząt. Klasy są nieliczne, liczą od 6 do 8 osób. Wychowankami placówki są dzieci niepełnosprawne intelektualnie w stopniu umiarkowanym, znacznym i głębokim. Dzieci nie mają książek ani przedmiotów obowiązujących w zwykłych szkołach. Jest za to na przykład przedmiot funkcjonowanie w środowisku. Nauczycielka, opierając się na podstawie programowej, pisze plan działań, w którym znajduje się specjalna rubryka, gdzie zaznaczane są wymagania względem każdego dziecka. - Powiedzmy, że jest czwórka dzieci na wyższym poziomie i trójka od nich słabszych. Nauczycielka pisze, jakie cele każde z nich musi osiągnąć - tłumaczy Iwona Nowacka, wicedyrektorka placówki. Edukacja polega na przygotowaniu indywidualnego toku nauczania dla każdego dziecka. Oprócz tego prowadzone są zajęcia wychowawcze, mające na celu uspołecznienie wychowanków. - Dwa razy w roku rodzic otrzymuje informacje o postępach dziecka w poszczególnych przedmiotach i postępach w zajęciach rewalidacyjnych. Ma pełną wiedzę na temat tego, co udało się osiągnąć w zakresie indywidualnego toku nauczania, a co należy poprawić - wyjaśnia zastępczyni dyrektorki. Tutaj szczególnie podkreślana jest ścisła współpraca z rodzicami.