Choć stale do prokuratury nadchodzą wyniki poszczególnych ekspertyz w sprawie tajemniczego zgonu leszczyńskiego plastyka, trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć o bezpośredniej przyczynie śmierci. - Wiemy już, co za ciecz znajdowała się w butelce znalezionej przy denacie, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Musimy poczekać na kompleksową opinię biegłych, która nadejdzie w przyszłym tygodniu - mówi portalowi PL Jan Trytko, prokurator rejonowy w Rawiczu. Plastyk Roman B. został znaleziony w toalecie rawickiego domu kultury w poniedziałek 18 lutego. Jego ciało znajdowało się tam najprawdopodobniej od piątku, 15 lutego, kiedy to odbyła się w placówce impreza kulturalna. Plastyk zniknął z oczu znajomych. Przy denacie znaleziono butelkę z płynem. maks