Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Urzędu Kontroli Skarbowej w Poznaniu Grażyna Herman-Perek, w fabryczce odbarwiano olej opałowy i wprowadzano go na rynek jako pełnowartościowe paliwo do samochodów z silnikami diesla. Funkcjonariusze szacują, że tylko we wrześniu odbarwiono 1,6 mln litrów oleju napędowego. Podczas przeszukań magazynów firmy funkcjonariusze znaleźli dwie instalacje wraz ze zbiornikami na paliwo o pojemności około 500 tys. litrów, maszyny i urządzenia oraz środki chemiczne do odbarwiania oleju opałowego, 20 plastikowych pojemników o pojemności po 1000 litrów oraz ciągnik rolniczy z przyczepą, służącą do wywozu odpadów po odbarwionym oleju. Według Herman-Perek, funkcjonariusze ustalili, że pod tym samym adresem funkcjonowała także linia technologiczna do nielegalnej produkcji papierosów. Na razie nie znaleziono osób zajmujących się przerabianiem paliw i produkcją papierosów. - Trwa dochodzenie, które ma ustalić organizatorów nielegalnego przedsięwzięcia - powiedziała rzeczniczka.