Najlepszy wynik faceta - piąte miejsce. - Panowie, jak wam nie wstyd ! - krzyknęła pewna białogłowa, gdy podawano nazwiska najlepszych słuchaczek. Promocja odbywała się według ceremoniału wojskowego poprzez dotknięcie szablą ramienia przyszłego oficera. Aktu tego - w imieniu Prezydenta RP, który nadaje stopnie oficerskie - dokonywał gen. Jacek Pomiankiewicz, dyrektor generalny Służby Więziennej. Zgodnie tradycją szkół wojskowych prymuska, ppor. Anna Kędzierska z Krakowa, promowana była jako pierwsza. Średnia wyników nauczania Pani Anny wynosi 5,31, na drugim miejscu uplasowały się ex eaquo - ppor. Justyna Świderska z Bydgoszczy i ppor. Agata Jakubowska z Katowic. Wszyscy świeżo mianowani oficerowie mają już pewien staż pracy w Służbie Więziennej, bowiem - w przeciwieństwie do wyższych szkół wojskowych, gdzie studiuje się tuż po maturze - naukę w szkole oficerskiej SW można podjąć dopiero po uzyskaniu zatrudnienia w więziennictwie. Do zaliczenia w poczet słuchaczy niezbędne jest też ukończenie wyższych studiów magisterskich (cywilnych) i uzyskanie skierowania przełożonych. Szkoła oficerska trwa w więziennictwie 10 miesięcy, z czego przez 4 miesiące słuchacze muszą być skoszarowani w kaliskim ośrodku. - Wśród promowanych w piątek oficerów znaleźli się wychowawcy, lekarze, prawnicy, ekonomiści, pedagodzy, specjaliści resocjalizacji, psycholodzy, terapeuci, specjaliści od ochrony a także, po raz pierwszy w historii szkoły, informatycy - poinformował mjr Grzegorz Pilecki, rzecznik prasowy COSSW. Podczas szkolenia coraz większy nacisk kładzie się na zaznajamianie słuchaczy z międzynarodowymi standardami postępowania z osobami pozbawionymi wolności. Wiedza ta wraz z przygotowaniem fachowym z różnych dziedzin pozwala naszym służbom więziennym konkurować, pod względem zawodowych kompetencji, ze służbami wysoko rozwiniętych krajów europejskich, choć ogólny stan więziennictwa w naszym kraju pozostawia wiele do życzenia. Organizatorzy uroczystości, a szczególnie lokalne media, liczyły na przyjazd ministra sprawiedliwości prof. Zbigniewa Ćwiąkalskiego, który jednak nie dotarł do Kalisza. Ministerstwo sprawiedliwości reprezentował Marian Cichosz, sekretarz stanu odpowiedzialny w ministerstwie za więziennictwo. Na trybunie honorowej nie zabrakło też przedstawicieli władz Kalisza i regionu, duchowieństwa oraz parlamentarzystów. Wiceminister Marian Cichosz zapewniał promowanych, że prace nad nową ustawą o służbie więziennej są już zaawansowane. Przewiduje się w niej wzmocnienie statusu zawodowego funkcjonariuszy i gwarancji ich bytu materialnego. Przygotowywana jest również uchwała rządu w sprawie modernizacji jednostek służby więziennictwa. - Mam nadzieję, że jeszcze przed sezonem urlopowym rząd taką uchwałę podejmie - powiedział wiceminister. (mjk)