Drugi w Polsce i drugi w Poznaniu koncert Nelly Furtado odbył się zgodnie z planem.Tym razem pogoda dopisała, i choć wielu fanów nie dotarło nad Maltę, przybyli bawili się wyśmienicie. Artystka podziękowała serdecznie za wytrwałość podczas wczorajszej burzy i rozpoczęła show. Przez półtorej godziny Nelly zaśpiewała około 17 piosenek ze swoich trzech płyt. Nie zabrakło ciekawych aranżacji utworów Madonny czy Nirvany. Publika odśpiewywała całe piosenki wraz z artystką, nagradzając ją gromkimi brawami. Poza śpiewem na scenie wiele się działo. Wokalistka tańczyła, grała na gitarze i odbierała nagrody. Od prezydenta Ryszarda Grobelnego dostała pamiątkową złotą pieczęć miasta Poznania, a z rąk Artura Orzecha odebrała diamentową płytę, przyznaną za sprzedanie 100 tysięcy egzemplarzy ostatniego krążka "Loose". Sama podarowała kilkanaście piłkarskich piłek, w tym jedną z autografem, które poszybowały w stronę publiczności podczas piosenki "Forca". Dodatkowo towarzyszący jej tancerze wystąpili w biało-czerwonych koszulkach reprezentacji Polski. Jutro Nelly zagra koncert w Moskwie, który specjalnie przekładała, aby móc wystąpić przed polską publicznością. red Informacja pochodzi z portalu Tutej.pl