Pokazano także gliniane naczynia kuchenne, które w tym rejonie odnaleźli archeolodzy. Do 16 marca wystawie będą towarzyszyć prezentacje multimedialne, koncerty i konkursy. Do najciekawszych eksponatów należy moneta z przełomu er o średnicy 6,5 mm, którą odnaleziono podczas badań powierzchniowych prowadzonych w okolicach Kalisza przez Instytut Archeologii i Etnologii PAN oraz miejscowych archeologów. Krążek stanowi 24 część statera - złotej monety celtyckiej. Numizmat waży 0,201 grama, jednak pod względem średnicy należy do najmniejszych, znanych w naszym kraju. - Pieniądze tego typu produkowane były w rejonie Kalisza w I wieku po Chrystusie - powiedział w czwartek archeolog Leszek Ziąbka. Jak przypomniał, numizmaty celtyckie odnalezione pod Kaliszem były sensacją archeologiczną 2007 r. Od tamtego roku, archeolodzy odnaleźli kilkanaście monet z I wieku, co świadczy o ich popularności w obrocie lokalnym. Monety trafiały też na dalsze rynki. Według Ziąbki, mała grupa Celtów przybyła w rejon Kalisza z Karpat. Zajmowali się handlem solą i bursztynem. Tereny nad środkową Prosną odgrywały ogromną rolę na szlaku handlowym prowadzącym z południa nad Bałtyk, którymi zainteresowały się plemiona celtyckie, tworząc tzw. szlak bursztynowy. Pokazane na wystawie monety świadczą o wysokim poziomie życia gospodarczego Celtów. - Same monety można traktować jako małe dzieła sztuki o oryginalnej formie artystycznej. W III i II wieku p.n.e. jako wzorca Celtowie używali monet, które zostały wybite jeszcze za czasów Filipa Macedońskiego i Aleksandra Wielkiego - poinformował archeolog. Patronat honorowy nad wystawą sprawuje ambasada Irlandii w Warszawie i konsul tego kraju w Poznaniu. Można ją oglądać do końca marca.