Po opadach marznącego deszczu w miejscowości Taczanów zerwała się linia trakcyjna. Nie kursują pociągi na trasie Poznań - Ostrów. Jak udało się ustalić, nie można zorganizować w tym miejscu komunikacji zastępczej, bo z powodu trudnych warunków atmosferycznych żadna firma przewozowa nie chce przyjąć zlecenia. - W najtrudniejszej sytuacji byli pasażerowie, którzy na prawie 3 godziny utknęli w pociągu w okolicach miejscowości Tarchały Wielkie - mówi Sławomir Brandt rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy pomogli wydostać się pasażerom uwięzionym w pociągom. W Ostrowie na dworcu kolejowym koczuje wielu podróżnych, w tym grupa dzieci z opiekunami, które właśnie jadą na ferie do Szklarskiej Poręby. Kolejarze zapewniają, że jeszcze dziś utrudnienia powinny zniknąć. Z Ostrowa Wielkopolskiego kursują jedynie pociągi do Łodzi. Pociągi jadące z Poznania w stronę Ostrowa zatrzymują się w miejscowości Bronowo. \ Źródło: TVN24/x-news