Na temat okoliczności zatrzymania i działalności małżonków nie chce wypowiadać się policja. Po wszelkie informacje odsyła do prokuratury. Ta z kolei potwierdza jedynie fakt wydania polecenia zatrzymania pary z Leszna oraz złożenia w sądzie wniosku o tymczasowe aresztowanie. Prokuratura tłumaczy, że wciąż prowadzone jest intensywne śledztwo, a ujawnienie mediom szczegółów sprawy mogłoby temu śledztwu zaszkodzić. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł reporter RMF wynika, że przygodnie poznawane dziewczyny były odurzane narkotykami, sprowadzane do mieszkania i gwałcone. Pornograficzne sceny miały być nagrywane na wideo. Jeżeli zarzuty się potwierdzą, małżonkom będzie groziło do 12 lat więzienia.