W sobotę wieczorem lekarz Adam Stangret poinformował, że dziecko wymaga leczenia w ośrodku specjalistycznym. Jak wyjaśnił, chłopca przekazano do Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Pediatrycznej przy ul. Szpitalnej w Poznaniu. Dodał, że stan dziecka wciąż jest bardzo ciężki. 3-latek zadławił się orzeszkiem Sytuacja miała miejsce w sobotę w Lesznie (woj. wielkopolskie). Przed południem służby medyczne dostały wezwanie do dziecka, które miało zadławić się orzeszkiem. Na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego, lekarze stwierdzili zatkanie dróg oddechowych, które doprowadziło do zatrzymania akcji serca. Wezwano LPR Natychmiast rozpoczęła się akcja ratunkowa, która przyniosła oczekiwany skutek - chłopcu przywrócono krążenie. Ze względu na stan dziecka podjęto decyzję o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował trzylatka do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Obecnie dziecko przebywa na dziecięcym oddziale intensywnej opieki medycznej. - Jego stan jest bardzo ciężki - informował rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala lek. Adam Stangret.