Obydwie drużyny w obecnym sezonie bardziej zawodzą, aniżeli zachwycają. Polonia co prawda ma 6 punktów na swoim koncie, ale gra bardzo chimerycznie. W ciągu tygodnia potrafi bowiem zmienić się nie do poznania. Taką sytuację mieliśmy ostatnio, gdy najpierw leszczynianie rozbili 5:0 Spartę Oborniki Wielkopolskie, a tydzień później sami zostali rozbici w takim samym stosunku z Lechem Rypin. - Jedno mogę obiecać. Na pewno zespół przystąpi do pojedynku z Legią bardziej skoncentrowany. Nie pozwolimy sobie po raz drugi wbić bramki w 30 sekundzie spotkania, tak jak to miało miejsce ostatnio - powiedział Jerzy Radojewski, trener Polonii 1912 Leszno. Stracić bramkę tak szybko jest dużym wyczynem. Mamy nadzieję, że takich sytuacji w obecnym sezonie z udziałem naszej drużyny rzeczywiście już nie będzie, tym bardziej, że Polonia nie potrafi odrabiać strat, co pokazują tegoroczne wyniki. Najbliższy przeciwnik gra jeszcze słabiej niż Polonia. Na koncie ma zaledwie 1 punkt, ale wywalczony dość nieoczekiwanie na boisku w Swarzędzu. W związku z sytuacją w tabeli rywal będzie z całą pewnością bardzo zdeterminowany, a o punkty gospodarzom na pewno nie będzie łatwo. Na boisku musi zagrać Polonia sprzed dwóch tygodni, inaczej może się to wszystko zakończyć blamażem, jaki oglądali kibice przed tygodniem. Spotkanie Polonii z Legią rozegrane zostanie w najbliższą sobotę, 19 września na boisku przy ulicy Strzeleckiej, a rozpocznie się o godzinie 16.30. andre