W czwartkowym spotkaniu z prezydentem przy Katedrze Gnieźnieńskiej, pod pomnikiem Bolesława Chrobrego, wzięło udział ok. 200 mieszkańców miasta. Lech Kaczyński ocenił, że Gniezno to miasto, które ma znaczenie "absolutne nadzwyczajne". - Wiemy, że tylko do czasów Kazimierza Odnowiciela tu mieściło się centrum naszego państwa, ale te pierwsze lata miały znaczenie olbrzymie. Przyczyniły się do powstania struktury Kościoła, trwałej już na zawsze - powiedział. - Gniezno jest miastem, które ma swoje problemy, swoje nadzieje i swoje szanse. Mam nadzieję, że one zostaną wykorzystane. Że skorzystacie z tego, że żyjecie w pracowitej Wielkopolsce, z tego, że Polska jest w UE i ze swojej niezwykłej historycznej roli - dodał prezydent. Lech Kaczyński złożył kwiaty pod pomnikiem pierwszego króla Polski, następnie udał się wraz z prymasem Polski do Katedry. Jak powiedział mieszkańcom Gniezna, ma zamiar pomodlić się w intencji swojej chorej matki. Prezydent wygłosi w piątek przesłanie do uczestników Zjazdu Gnieźnieńskiego, weźmie też udział w otwarciu wystawy "Gniezno Prymasów".