Spektakl będzie efektem tzw. workshopów, czyli drugiej edycji warsztatów choreograficznych zatytułowanych Kreacje, które wprowadził do Teatru Wielkiego dyrektor Polskiego Baletu Narodowego Krzysztof Pastor. Pierwsza edycja Kreacji odbyła się w czerwcu 2009 roku i została bardzo ciepło przyjęta przez krytykę i publiczność. Jak mówił Pastor podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie, podstawową ideą Kreacji jest stworzenie młodym artystom możliwości wyboru w sprawie koncepcji, przygotowania i zorganizowania wieczoru choreograficznego własnymi siłami, z możliwością korzystania przez nich z zasobów kostiumowych oraz niezbędnej pomocy organizacyjnej i technicznej teatru. Podobne warsztaty odbywają się regularnie w amsterdamskim zespole Het Nationale Ballet, gdzie Krzysztof Pastor jest choreografem-rezydentem. Warsztaty zaowocowały tam wieloma nowymi talentami choreograficznymi. W Kreacjach 2 udział bierze siedmiu choreografów: urodzony w Gruzji Eduard Bablidze oraz Polacy Robert Bondara, Michał Chróścielewski, Anna Hop, Jacek Tyski, Karol Urbański i Natalia Maria Wojciechowska. Robert Bondara zaprezentuje pracę zatytułowaną "The Garden's Gates". Zatańczą w niej Dominika Krysztoforska, Anna Lorenc, Adam Kozal i Sebastian Solecki. - To świetni tancerze, co bardzo ułatwia pracę. Im większa umiejętność tancerzy, tym łatwiej osiągnąć cel, który widnieje przed każdym choreografem - mówił Bondara. - Moja choreografia nosi ten sam tytuł, co utwór w niej wykorzystany: "Bramy ogrodu". Skomponowany został przez Szabolcsa Esztenyia w 1999 roku. (...) Sens choreografii to próba uchwycenia pewnej szczególnej chwili: ostatniej wymiany spojrzeń pomiędzy osobą, która umiera, a osobą, która w tej drodze jej towarzyszy do końca. Ta chwila jest nośnikiem niezwykłych treści, uczuć, emocji. W zasadzie niepotrzebne są żadne słowa - to jest sens mojej choreografii - tłumaczył Bondara. "I need your loving tonight" to tytuł choreografii Michała Chróścielewskiego, w której zatańczą Małgorzata Aftowicz, Dagmara Dryl, Aneta Wira, Władimir Jaroszenko, Oskar Świtała i Bartosz Zyśk. Artysta zestawił w swej pracy utwory polskiego kompozytora Fryderyka Chopina i brytyjskiego rockmana Briana Maya. - Połączyłem dzieła tych dwóch artystów specjalnie, ponieważ uważam, że każda muzyka wykonywana na wybitnym poziomie, tworzona przez wielkich kompozytorów jest wielka i nie można jej dzielić na klasyczną czy rozrywkową - ocenił Chróścielewski. - Świat się zmienia, wszystko przemija, ale nasze uczucia, namiętności i słabości są niezmienne od wieków - to idea mego baletu - mówił artysta. Anna Hop zaprezentuje choreografię pod Leśmianowskim tytułem "W malinowym chruśniaku", opartą na muzyce Marka Grechuty i fragmencie utworu japońskiego kompozytora Kakehisa Kosugi. - To dość kontrastowe zestawienie - przyznała Hop, dodając, że "wszystko, co robiła, było bardzo instynktowne", a ocenę swej pracy pozostawia widzom. Zatańczą: Aleksandra Liaszenko, Ewa Nowak, Adam Kozal i Bartosz Zyśk.